Ho ho ho! ..chyba byliśmy grzeczni.. 🙂

IMG_20201206_125027 IMG_20201206_125420 IMG_20201206_125505 IMG_20201206_125535 IMG_20201206_125556 IMG_20201206_125602 lightbox gallery flashby VisualLightBox.com v6.1

Mikołaj – święty z gestem.. 🙂


Chrześcijański Wschód uważa go za jednego z najpotężniejszych świętych. Trudno znaleźć cerkiew bez ikony Biskupa-Cudotwórcy. Palą się przed nią zawsze liczne świece, a ilość zanoszonych do niego modlitw porównać można z prośbami do świętego Judy Tadeusza lub Antoniego w Kościele rzymskokatolickim. Szczególne prośby zanoszą do niego chorzy na oczy, znajdujący się w kłopotach finansowych oraz małżeństwa stojące przed widmem rozpadu. Nadzwyczaj często modlitwy do św. Mikołaja bywają ostatnią deską ratunku.

Święty Mikołaj jest przede wszystkim ukochanym świętym dzieci, kojarzonym z wymarzonymi prezentami pod choinką. 

Pachniał sosną, mrozem i… perfumami taty. „Nie bój się Mikołaja. Powiedz wierszyk ładnie. Daj buzi Mikołajowi” – szeptały ciotki do małego ucha. Mikołaj trochę drapał sztuczną brodą, ale czego się nie robiło dla wymarzonej zabawki..

Święty Mikołaj – filantrop z Południa - GazetaSenior.pl

To chyba pierwszy święty, z którym zaprzyjaźniamy się w dzieciństwie. Oj, pisało się długie listy błagalne. Wynosiło pokornie śmieci i sprzątało grzecznie pokój, żeby czasem nie przyniósł rózgi. A potem stawało się przy oknie, nie sięgając jeszcze brodą do parapetu i patrzyło, czy czasem nie nadchodzi. Naturalnie – z worem prezentów.

Najstarsze tradycje podają, że przyszły święty przyszedł na świat w bogatej rodzinie w mieście Patra. Od młodości przejawiał postawę dzielenia się ze wszystkimi, którym wiodło się gorzej: odwiedzał i pomagał chorym, biednym przekazywał pieniądze i pożywienie, a wszystkim, z którymi się spotykał opowiadał o Chrystusie i Ewangelii.

Nie zaprzestał tej działalności, gdy został biskupem w Mirze (dzisiaj Demre w południowej Turcji). Sam wyszukiwał osoby, które doświadczały różnorakich problemów bytowych. Potajemnie, najczęściej nocą, podrzucał im pieniądze, ubrania, lekarstwa i pożywienie.

Biskup Mikołaj patrzy sobie teraz pewnie na nas wszystkich z nieba i uśmiecha się serdecznie. Do tych, którzy do upadłego biegają po sklepach, byle tylko o nikim nie zapomnieć. I do tych, którzy w domowym zaciszu wypełniają koszyki online. Do tych małych, którzy z wysuniętym językiem piszą listy i do tych dużych, którzy te listy (zakupów) czytają. I do tych przebierańców w czerwonych kubrakach też się uśmiecha, bo przecież chodziło mu właśnie trochę o to, byśmy odkryli radość płynącą z dawania.

Ze świętym Mikołajem kojarzą nam się głównie prezenty. I dobrze, bo jego święto pozwala nam przypomnieć sobie, jak fajnie jest dawać. Lubimy wybierać podarki, pakować je w ozdobne papiery, podrzucać ukradkiem pod choinkę albo do skarpet przy kominku. A potem obserwować uśmiech na twarzach obdarowanych. Jest tylko jeden mały szczegół, o którym zapominamy:

 Mikołaj nie podrzucał prezentów swoim bliskim..

Święty Mikołaj i mikołajki

Za każdą z opowieści o sympatycznym biskupie kryją się ludzkie tragedie, strach, bieda…  Dlaczego Mikołaj przychodził nocami do dzieci i podrzucał im paczki? Bo one naprawdę umierały z głodu. Dlaczego biegł z pomocą do żeglarzy i więźniów? Bo tracili nadzieję na to, że uda im się przeżyć.. Nie osiadł na laurach. Choć mógł spędzić życie spokojnie i dostatnio, poświęcił je innym. Być może nie mógłby spokojnie cieszyć się bogactwem wobec biedy bliźnich? Sensem życia uczynił dawanie i to mu zapewniło miejsce w panteonie świętych..

Biskup Mikołaj mówi dziś również do ciebie: otwórz oczy i serce! Zobacz cierpienie drugiego człowieka i natychmiast na nie zareaguj. Biegnij. Nie czekaj do jutra, bo może być za późno…

Ale mówi też: warto dawać. I nie chodzi tu wcale o podarki materialne, bo one są tylko środkiem do osiągnięcia celu. Chodzi przede wszystkim o… nas. O nasze zainteresowanie. Nasz czas. Nie bez przyczyny Jan Paweł II nazwał świętego Mikołaja patronem daru człowieka dla człowieka.

Bo żaden prezent, choćby najbardziej wymarzony, nie zastąpi ciebie. Żadna zabawka nie jest warta tyle, ile wyjście na sanki. Żadna książka nie może równać się szczerej rozmowie przy herbacie. Żadna biżuteria nie wynagrodzi wiecznego „zaraz, później teraz jestem zajęty”.

Dlatego dzisiaj to ty bądź najlepszym prezentem!

⭐Dlaczego warto kupić voucher SPA na prezent świąteczny? J'adore Instytut

🙂 🙂 🙂


Opublikowano