..w oktawie Bożego Ciała..
W oktawie Bożego Ciała zapraszamy na procesje eucharystyczne wokół Kościoła – codziennie podczas nabożeństwa czerwcowego po wieczornej Mszy św. o godz. 17:00.
Dlaczego to takie ważne?
Wiara ma bardzo głęboko zapuszczone korzenie. Ona wyrasta z czegoś nieuchwytnego, a jednak obecnego w najdalszych wspomnieniach – z podniosłej atmosfery niedzieli, ze spokojnego uśmiechu mamy, którym nas obdarzała podczas wieczornej modlitwy i… z zapachu piwonii, które uwielbialiśmy zbierać na płatki do koszyczka. Minęło tyle lat, a my wciąż podczas każdej procesji wypatrujemy niezadeptane kwiatki na asfalcie..
Św. Ignacy mówił, że człowiek jest powołany do tego, żeby Pana Boga czcić.
Św. Ireneusz dopowiadał, że chwałą Boga jest człowiek żyjący. Że prawdziwa adoracja dzieje się nie tylko wtedy, kiedy klęczymy przed Chlebem Najcichszym, zostawiając na progu kaplicy nasze galopujące sprawy dnia, ale także wtedy, kiedy żyjemy. Dobrze, mądrze i pięknie.
Kiedy stajemy na ślubnym kobiercu, kiedy rodzą się nasze dzieci, kiedy pływamy w jeziorze, zdajemy egzaminy i leżymy w trawie w upalny letni dzień. Całe nasze życie, każda chwila, każda sekunda może i ma być wypełniona Bożą chwałą. Właśnie po to zostaliśmy stworzeni!
Aby nasze dzieci poznały, uwierzyły i pokochały Boga, żeby za Nim śmiało ruszyły w życie – muszą nie tylko być przez nas zaskakiwane miłością i wysłuchiwane w każdej swojej sprawie, ale też mają wołać „Hosanna!”, rzucać kwiatki i pląsać na wielbieniach przed samym ołtarzem.
Osiem dni oktawy Bożego Ciała jest uważane za czas szczególnej łaski, tak jakby Jezus we własnej Osobie spacerował naszymi ulicami lub wokół Kościoła. Jeszcze po wojnie w niektórych regionach Polski procesje obchodzono dwa razy w ciągu dnia: rano i wieczorem. Teraz odbywa się jedna taka procesja.
Ostatniego dnia oktawy, w czwartek, kapłan święci wianki sporządzone z pierwszych kwiatów i ziół leczniczych. Są one symbolem ludzkiej pracy, a jednocześnie utożsamiają dar Boży służący ludziom i wszelkim stworzeniom.
Oktawa jest skrótem łacińskiego wyrażenia „dies octava”, czyli „dzień ósmy”. Jest to przedłużenie obchodów uroczystości roku liturgicznego na cały tydzień. W pierwszych wiekach Kościoła chrztu udzielano tylko w Noc Paschalną. Po przyjęciu chrztu konieczne było wtajemniczenie (tzw. mistagogia) w pełniejsze rozumienie tajemnicy zbawienia. I tak powstała oktawa – przez 7 dni po chrzcie odbywały się nabożeństwa i katechezy dla nowo ochrzczonych dorosłych. Dni Oktawy Paschalnej są tak ważne w liturgii, że nie ustępują nawet przed uroczystościami. W istocie rzeczy bowiem to sama uroczystość wielkanocna trwa aż osiem dni.
Kiedyś oktaw było kilkanaście. Powstawały one, kiedy przybywało kandydatów do chrztu i zwiększano liczbę świąt, w które ich udzielano. Między innymi było to święto (dziś uroczystość) Bożego Ciała, dlatego też istniała oktawa Bożego Ciała. Ale reforma liturgiczna z 1969 r. zostawia tylko dwie: Bożego Narodzenia i Wielkanocy. Pomimo tego zniesienia, na prośbę Episkopatu Polski w naszym kraju został zachowany zwyczaj obchodzenia oktawy, choć nie ma ona już charakteru liturgicznego.
W tym szczególnym czasie łaski życzymy dogłębnego skupienia nad chwilą, kiedy chleb przestaje być chlebem:
..wpatruję się w mojego Boga
nie znajdując słów
by uwielbić Jego Miłość..
a On przecież jest
w małej hostii jak w iskierce ciepła
w mocnych ścianach nadziei.
Czeka z sercem jak z Wielkim Piątkiem
w tabernakulum umówionej alei –
w domkniętym milczeniu..
..pozostał w małym kawałku chleba
w kropli wina
która na ołtarzu staje się
Bogiem samym.
Amen.